Cześć! Z tego wpisu dowiesz się, czym jest endobelly i skąd bierze się powiększony brzuch u kobiet z endometriozą. Sama, jako endodziewczyna, mierzę się z tą dolegliwością, więc sprawdziłam, jakie mogą być przyczyny. Czy wzdęty brzuch przy endometriozie, to coś z czym musimy się pogodzić?
Endobelly – co to oznacza?
Endobelly – Co to dokładnie oznacza?
Belly oznacza brzuch, a Endo pochodzi od choroby, jaką jest endometrioza. Zatem endobelly oznacza endobrzuch.
Same pacjentki chorujące na endometriozę wymyśliły nazwę endobelly. Kobiety z endometriozą doświadczają pewnej nieprzyjemnej dolegliwości, a mianowicie powiększenia obwodu brzucha. Nie jest ono związane ani z nadwagą, ani z otyłością, ani z przybraniem dodatkowych kilogramów. Pojawia się także u kobiet bardzo szczupłych.
Niestety, nie jest to jedynie problemem natury wizualnej czy estetycznej, ponieważ endobelly może towarzyszyć także ból, gazy i biegunki. Rozmiar tego powiększonego brzucha przy endometriozie często osiąga takie rozmiary, że przypomina brzuch ciążowy. Osobiście cierpię z tego powodu, wielokrotnie nie mogłam założyć ulubionych spodni lub musiałam je rozpinać nawet w miejscach publicznych.
Kobiety z endometriozą dzielą się zdjęciami swoich endobrzuszków oznaczonymi hashtagiem #endobelly na Instagramie i innych portalach społecznościowych, aby pokazać swoje problemy społeczeństwu. Ponadto, bombardowane jesteśmy z każdej strony zdjęciami płaskich brzuchów, co prowadzi do zniekształcenia obrazu prawdziwej rzeczywistości.
Co jest przyczyną EndoBelly?
Każda z nas, kobiet z endometriozą i endobelly, chciałaby wiedzieć, co przyczynia się do powstania tej dolegliwości, która jest tak dużym źródłem dyskomfortu.
Niestety, nie ma jeszcze jednoznacznej przyczyny, a endometrioza nadal pozostaje przedmiotem intensywnych badań naukowych.
Jednak z tego, co obecnie uznaje się za potencjalne przyczyny EndoBelly, wymienić można m.in.:
- stan zapalny spowodowany endometriozą,
- zespół nadmiernego wzrostu bakterii w jelicie cienkim (SIBO),
- nietolerancje pokarmowe i wrażliwość na gluten,
- trudności w trawieniu fruktozy i laktozy w jelicie cienkim,
- zaburzenia perystaltyki jelit (czyli ich prawidłowego ruchu), które mogą być także związane z działaniem hormonów.
Niektóre z tych kwestii wyjaśniła w swojej książce „Endometriose” Prof. Dr. Silvia Mechsner. Postaram się opisać te zależności, powołując się na to źródło.
W dużej mierze są to zależności związane przede wszystkim z układem pokarmowym, ponieważ problemy z nim występują częściej u kobiet z endometriozą. Nawet 30% z nich otrzymuje diagnozę zespołu jelita drażliwego (IBS). Wiele dolegliwości związanych z endometriozą jest podobnych do objawów IBS, dlatego diagnoza ta może być postawiona, szczególnie gdy endoskopowo nie wykazuje się żadnych zmian na jelicie.
Należy zaznaczyć, że endobelly nie jest objawem, który uznaje się za objaw endometriozy. Choć powiększenie brzucha przed miesiączką może być fizjologicznym i normalnym zjawiskiem, należy pamiętać, że jest to normalne tylko DO PEWNEGO STOPNIA.
SIBO – rozrost bakteryjny w jelicie cienkim
O SIBO mówimy wtedy, gdy w jelicie cienkim znajdują się bakterie, które nie powinny tam się znajdować, ponieważ ich naturalne miejsce jest w jelicie grubym.
SIBO może powodować wzdęcia brzucha, choć nie jest jeszcze do końca zbadane, jaki ma to związek z endometriozą.
Inne objawy SIBO obejmują: nadmierne wytwarzanie gazów, zaparcia, przewlekłe biegunki o charakterze wodnistym lub tłuszczowym, bóle brzucha, mdłości, uczucie zmęczenia oraz uczucie pełności.
Jeśli doświadczasz takich objawów i jednocześnie cierpisz na endometriozę, warto przeprowadzić test na SIBO. Warto również zastanowić się, czy pomocna może być dieta uboga w węglowodany proste lub dieta LOW FODMAP.
Więcej o SIBO przeczytasz w tym wpisie >> SIBO i endometrioza.
Laktoza i fruktoza
Kolejna możliwa przyczyna powiększonego brzucha przy endometriozie, to laktoza i fruktoza. Prof. Dr. Sylvia Mechsner opisuje też, że u kobiet z endometriozą występują zaburzenia rozkładu cukrów w jelicie cienkim: laktozy i fruktozy. Przez co docierają one dalej, do jelita grubego, a tam stanowią idealną pożywkę dla znajdujących się w nim bakterii. Powoduje to nieprzyjemne objawy oraz bóle.
Niestrawiona laktoza zatrzymuje wodę w jelicie grubym – w następstwie pojawiają się biegunki.
Rozkładanie cukrów następuje na drodze fermentacji – a więc powstają gazy.
Wzrasta ciśnienie osmotyczne treści jelitowej.
Co za tym wszystkim idzie? Powiększony obwód brzucha.
Gluten
Mówi się, że jeśli dobrze tolerujemy gluten, to nie powinniśmy całkiem go eliminować z diety. W zamian można wykluczyć na przykład białą mąkę pszenną, która jest bezwartościowa. Całkowitą eliminację glutenu powinny stosować osoby chorujące na celiakię.
Kobiety z endometriozą nie chorują na celiakię, ale (jak napisała w swojej książce Prof. Dr. Mechsner) często występuje u nich nadwrażliwość na gluten.
Warto przyjrzeć się tej kwestii i obserwować jak się czujemy spożywając produkty zawierające gluten. Być może jest on u Ciebie sprawcą powiększonego brzucha i dolegliwości.
Perystaltyka
Przesuwanie treści pokarmowej i trawienie zachodzi dzięki mięśniom gładkim, które pracują mimo naszej świadomej woli. Nie kontrolujemy ich tak, jak kontrolujemy mięśnie szkieletowe (w każdej chwili możesz napiąć biceps, ale treści pokarmowe przesuwane są bez Twojej woli).
Prf. Dr. Mechsner opisuje, że natknęła się na badanie, w którym za pomocą sondy badano wzór ruchów żołądka i jelit. Sonda ta docierała aż do dwunastnicy. Badanie wykazało, że u kobiet z endometriozą wzór ruchów był inny – nieskoordynowany i nieregularny – w porównaniu do kobiet zdrowych. Prawdopodobnie to może się przyczyniać do zatrzymywania/cofania się gazów i nieefektywnej pracy układu pokarmowego. Bo jak wiemy, ruchy perystaltyczne powinny być skoordynowane, aby prawidłowo i efektywnie przemieszczać treści pokarmowe.
Ale dlaczego te problemy pojawiają się cyklicznie? Perystaltyka jest także kontrolowana hormonalnie. A więc na ruch mięśni jelit ma wpływ stężenie hormonów. Wszystko to, może prowadzić do wystąpienia endobelly.
Mam nadzieję, że te treści były dla Ciebie przydatne i już wiesz, czym jest tzw. endobelly 🙂 No i na koniec pojawia się pytanie: czy powiększony brzuch przy endometriozie, to coś z czym musimy się pogodzić, czy może jednak możemy jakoś wspierać nasz organizm, aby doświadczać tej dolegliwości rzadziej?
- Endometriose, Prof. Dr. Sylvia Mechsner. ZS VERLAG 2021.
